Wczoraj zajęłam się tworzeniem błyskawicznych pączusi dla koleżanki, ale na szczęście zdążyłam im pstryknąć fotkę, nie najlepszą, ale jest! Moje tradycyjne i znane dla znajomych (dla Was jeszcze nie ;D) pączusie z polewą i posypką. Tutaj polewa jest waniliowa ;)
P.S. Właśnie jestem w trakcie lepienia mojego pierwszego loda z modeliny ;D Postaram się jutro napisać o tym posta ;)
Trzymajcie się :D
Fantastyczne
OdpowiedzUsuń